Sąsiedzi Lonesbury - Wprowadzenie

O 10.23 rano wsiadłem w pociąg do Arkham i ruszyłem na wyprawę, która odcisnęła na mnie piętno szaleństwa.

Niestety, podróż nie przebiegła bezproblemowo. Między stacjami Solvery a Minfolt pociąg zahamował nagle tak gwałtownie, że bagaże siedzących z tyłu osób z hukiem rozbiły się o przednią ścianę wagonu. Maszynista wypatrzył uszkodzone tory i wszyscy musieliśmy czekać na przybycie ekipy naprawiającej. Zanim zjawiła się cztery godziny później, poznałem człowieka, którego - o, zgrozo! - wziąłem wtedy za szaleńca..